Wchodząc przed bagno zauważasz całą masę komarów i much, co jest tutaj normalne. Widzisz jednak mężczyznę stojącego koło wielkiego oraz mocarnego dębu.O dziwo robactwo go nie atakuje.Widząc ciebie uśmiecha się i zaczyna mówić:
-Witaj na tych bagniskach przyjacielu.Lepiej nie wchodź.Uwierz mi. Te moczary są jedną z największych przeszkód dla poszukiwaczy przygód.
Offline